„Psalmy” to wystawa inspirowana Biblią. Jednak znaczenie dla Ewy Pohlke miał też wybuch wojny w Ukrainie. „Główną inspiracją na pewno była Biblia i Księgi Psalmów. Jest to inspiracja, która towarzyszy mi od lat. Zasadniczo mogę powiedzieć, że większość moich wystaw związana była jakoś pośrednio lub bezpośrednio z tematyką biblijną, historyczną. Księga Psalmów jest na tyle uniwersalną księgą, wciąż aktualną, że stanowi niewyczerpane źródło inspiracji dla wielu artystów, nie tylko dla mnie. Ja szukałam jakiejś swojej własnej formuły na to, aby w jakiś sposób nie tyle zilustrować, co przedstawić emocje towarzyszące mi podczas czytania Psalmów. Taki był pierwotny zamysł, natomiast wybuch wojny w Ukrainie zmienił moje plany. I tak jak na początku miały to być konkretne, pojedyncze psalmy i moje obrazy tematycznie z nimi związane – miało powstać 150 prac – tak kiedy wybuchła wojna, po prostu zaczęłam robić wiele prac związanych z psalmami błagalnymi, żałobnymi. Jednak starałam się też, aby w tych wszystkich pracach pojawiała się nadzieja. Dlatego w wielu moich pracach, mimo tego, że dominują czasem ciemne kolory, zawsze pojawiają się kolory kontrastowe. Pojawia się światło, które jest dla mnie bardzo ważne i metaforycznie, i filozoficznie, i duchowo” – mówi Ewa Pohlke.
Prace można oglądać w sali kameralnej BWA. To pierwsza wystawa Ewy Pohlke w tej galerii. „Ewa Pohlke związana jest z regionem Warmii i Mazur. Jest absolwentką Wydziału Artystycznego na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. I jest to artystka, która myślę wyróżnia się w tym środowisku. Jest bardzo czynna twórczo. Bardzo poważnie podchodzi do swojej twórczości i myślę, że przez lata mogliśmy już śledzić tej zmiany w wypowiedziach artystycznych, ale pierwszy raz mamy przyjemność gościć Ewę Pohlke w Galerii BWA w Olsztynie” – mówi Małgorzata Bojarska-Waszczuk, dyrektor Galerii BWA w Olsztynie.
Prace Ewy Pohlke w Galerii BWA można oglądać do 24 września.
